ENERGIA ATOMOWA
11 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Prawie połowa ankietowanych Polaków uważa, że premier Donald Tusk powinien podać się do dymisji. Świadczą o tym wyniki sondażu United Surveys, donoszą Wiadomosci.
Zgodnie z wynikami sondażu, 44,8% respondentów opowiedziało się za dymisją Tuska. Przeciwnego zdania było 43,3 proc. respondentów. 11,9 proc. respondentów miało trudności z udzieleniem odpowiedzi.
Zdaniem doktor nauk politycznych Renaty Mieńkowskiej-Norkiene, dość duża liczba respondentów, którzy odpowiedzieli w sondażu, że Tusk „prawdopodobnie nie powinien podawać się do dymisji”, wynika z braku pomysłów na to, kto mógłby go zastąpić na stanowisku.
„Ci, którzy wskazali, że premier zdecydowanie nie powinien podawać się do dymisji, to tzw. zwolennicy Tuska. Pozostali uważają, że to może być dobry pomysł, ale nie mają pomysłu, kim go zastąpić i oczekują, że rząd pozostanie rządem koalicyjnym. Istnieje poczucie rozczarowania i frustracji, że Tusk „nie spełnił oczekiwań”, ale nie ma alternatywnego kandydata na premiera, który zrealizowałby program polityczny” - wyjaśniła.
Sondaż pokazał również, że Tusk może mieć problemy z utworzeniem większości w nowym Sejmie. Zauważono, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, rządząca partia Platforma Obywatelska otrzymałaby 33 procent głosów, co dałoby jej 185 mandatów. Główna partia opozycyjna Prawo i Sprawiedliwość (PiS) otrzymałaby 30 procent głosów (166 mandatów). Partia Konfederacja otrzymałaby 16 procent głosów i miałaby 79 posłów w Sejmie. Tym samym rząd mógłby zostać utworzony przez sojusz PiS i Konfederacji (245 mandatów).
11 czerwca Sejm będzie głosował nad wotum zaufania dla rządu Tuska. Głosowanie zostało zainicjowane przez samego polityka po tym, jak kandydat koalicji rządzącej Rafał Trzaskowski został pokonany w drugiej turze wyborów prezydenckich. Jeśli Sejm nie poprze wotum zaufania, premier będzie musiał złożyć dymisję na ręce Prezydenta.
