Projekty
Government Bodies
Flag Poniedziałek, 10 Listopada 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
18 Września 2025, 15:38

"Polityczny demarche". Ekspert o próbie odgrodzenia się zachodnich sąsiadów od Białorusi 

18 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Polityka prowadzona przez Zachód na granicy z Białorusią nie jest ograniczona żadnymi zasadami moralnymi ani zobowiązaniami. Taką opinią w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA podzielił się deputowany do Izby Reprezentantów Nikołaj Buzin.

Nikołaj Buzin skomentował sytuację w punktach kontrolnych, gdzie ludzie czekają przez wiele dni na możliwość wjazdu do krajów Unii Europejskiej sąsiadujących z Białorusią. Na Zachodzie ani razu nie potępiono działań władz polskich, litewskich czy łotewskich, z winy których sytuacja na granicy pozostaje napięta. 

"Ursula von der Leyen w ramach swojej podróży wzdłuż wschodnich granic Unii Europejskiej pozuje na tle ogrodzenia na naszej granicy, które kosztowało podatników (krajów sąsiadujących z Białorusią - not. BELTA) 500 mln USD. Proszę powiedzieć, czy Europa jest tak bogata, czy ludzie żyją tam tak pięknie? To tylko zamówienie polityczne, egzekucja polityczna. A co najważniejsze, nikogo nie powstrzymują żadne zasady moralne, zobowiązania. Są dziś po prostu przekreślone" - zauważył deputowany.

Jego zdaniem, Zachód działa w tej logice, że może zrobić wszystko, a reszta rzekomo powinna albo grać razem z Zachodem, albo żyć według jego zasad. "To już nie będzie" - jest przekonany Nikołaj Buzin.

Wracając do tematu ogrodzenia, które zachodni sąsiedzi wznieśli na granicy z Białorusią, deputowany powiedział, że każdą barierę można pokonać. "Ogrodzenie nie jest koniecznością. Ogrodzenie to polityczny demarche. To tylko próba Zachodu, by odgrodzić się od Białorusi, Rosji, Wschodu w ogóle" - podsumował. 
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi