ENERGIA ATOMOWA
26 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Państwowy Komitet Celny skomentował kolejne zamknięcie granicy przez Litwę na kilka godzin, które miało miejsce w nocy 26 października, informuje BELTA.
W ciągu tygodnia strona litewska trzykrotnie całkowicie zamykała ruch przez granicę z Białorusią w obu drogowych punktach przejściowych. Kolejne zawieszenie ruchu w „Miedzyninkai” i „Shalchininkai” – tej nocy na 3,5 godziny (od 23.00 do 2.30).
22 października granica białorusko-litewska została zamknięta przez Litwinów na 6 godzin, a 25 października – od północy do godziny 12.00.
„Za każdym razem władze litewskie robią to bez uprzedzenia, stwarzając rozpaczliwe sytuacje dla kierowców samochodów osobowych, którzy w momencie zamknięcia znajdują się w punktach przejścia granicznego. Ludzie nie wiedzą, jak mają postąpić dalej. Dla kierowców ciężarówek tymczasowe zamknięcie nie jest zbyt krytyczne, biorąc pod uwagę, że Litwini i tak pracują 10 razy wolniej niż pozwalają na to możliwości. Jednocześnie oczekiwanie na wjazd do Litwy przez dodatkową dobę, oprócz kilku już istniejących, nie powinno stać się normą" - zaznaczył PKC.
Państwowy Komitet Celny będzie nadal monitorował sytuację na granicy białorusko-litewskiej.
