25 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Litwa dwa razy w tygodniu zamykała granicę bez uprzedzenia, to bezprecedensowy krok. Powiedział o tym przewodniczący Państwowego Komitetu Celnego Władimir Orłowski w wywiadzie dla kanału telewizyjnego "Pierwszy Informacyjny", relacjonuje BELTA.
"W ciągu ostatniego tygodnia strona litewska dwukrotnie zamknęła granicę z Białorusią w obu punktach kontrolnych. 22 października granica została zamknięta z inicjatywy strony litewskiej na 6 godzin. Tej nocy również całkowicie zawieszono ruch w punktach kontrolnych Medininkai (Kamienny Log) i Salcininkai (Benjakoni). I zrobili to bez uprzedzenia - zarówno po raz pierwszy, jak i po raz drugi. Dlatego takie działania były całkowitym zaskoczeniem dla osób przekraczających granicę. Przyniosło to pewne problemy, w tym osobom fizycznym, stworzyło dodatkowe kolejki. Ludzie nie wiedzieli, co dalej robić, gdzie podążać. Dlatego oczywiście takie działania - w ogóle bez uprzedzenia o zamknięciu granicy - są bezprecedensowe" - powiedział Władimir Orłowski.

ENERGIA ATOMOWA
