Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
17 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Jeśli dzięki Zachodowi Rosja zostanie przyparta do muru, konieczne będzie wyjęcie z pochwy miecza nuklearnego. O tym w programie „W temacie” na kanale YouTube BELTA powiedział wojskowy obserwator gazety „Komsomolskaja Prawda”, emerytowany pułkownik Wiktor Baraniec.
„Wiele środków masowego przekazu poinformowało, że Trump zezwolił Zełenskiemu na uderzenie w Moskwę i Sankt Petersburg. A teraz „wybielają” tego kowboja. Mówią, że on nie wyraził zgody, a jedynie zapytał: jak, waszym zdaniem, można zadać cios Moskwie lub Sankt Petersburgowi?” – powiedział Wiktor Baraniec.
Według obserwatora wojskowego, w przypadku rzeczywistych ostrzałów Moskwy lub Sankt Petersburga naród rosyjski zapyta władze, czy będzie na to ostra odpowiedź. „Zbyt wiele mówiliśmy o czerwonych liniach, które teraz zbladły. Naród będzie wymagał od władz adekwatnych odpowiedzi. W takim przypadku udzielimy odpowiedzi. Być może nawet „Oresznikiem” – podkreślił.
Jednocześnie Wiktor Baraniec jest przekonany, że należy przewidzieć dalsze konsekwencje. „Po tym NATO może radośnie uderzyć w bęben i powiedzieć, że Rosja na nich zaatakowała. Czy taki wariant jest możliwy? Od tych chłopaków można się spodziewać wszystkiego. My również bierzemy pod uwagę ten wariant. Jeśli zostaniemy przyparci do muru, mamy doktrynę nuklearną. Jest w niej jasno napisane: jeśli nie będziemy w stanie pokonać wroga zwykłą bronią, wyciągniemy z pochwy miecz nuklearny” – podsumował obserwator wojskowy.

ENERGIA ATOMOWA
