
3 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Przewodniczący partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) Jarosław Kaczyński zaproponował utworzenie w Polsce apolitycznego rządu technicznego złożonego ze specjalistów. O tym mowa w materiale agencji PAP.
Kaczyński zaznaczył przy tym, że wynik wyborów prezydenckich, w których wygrał Karol Nawrocki, jest "czerwoną kartką" dla obecnego rządu.
Wezwał wszystkie siły polityczne Polski do poparcia inicjatywy rządu technicznego.
Były kandydat Konfederacji na prezydenta Polski Sławomir Mentzen w odpowiedzi zaprosił Kaczyńskiego na spotkanie w celu omówienia tej inicjatywy. Wyraził przy tym opinię, że ta propozycja prawdopodobnie "nie ma szans na większość w Sejmie".
Mentzen napisał w portalu X: "Propozycja Jarosława Kaczyńskiego, dotycząca rządu technicznego i zakończenia rządów Tuska, na pierwszy rzut oka wydaje się nie mieć żadnych szans na większość w Sejmie. Jeżeli jednak Kaczyński wie więcej ode mnie i jest o czym rozmawiać, to zapraszam na spotkanie. Omówmy to".
Wieczorem 2 czerwca polski premier Donald Tusk zapowiedział w telewizyjnym wystąpieniu, że poprosi Sejm o wotum zaufania dla swojego rządu. Ten krok premiera związany jest z wyborami prezydenckimi w Polsce. Marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia zaproponował rozpatrzenie wotum zaufania dla rządu na dodatkowej sesji Sejmu 10 czerwca.
W drugiej turze wyborów prezydenckich w Polsce, która odbyła się 1 czerwca, zwycięstwo odniósł popierany przez opozycyjną PiS Karol Nawrocki, zdobywając 50,89% głosów. Kandydat rządzącej Koalicji obywatelskiej Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11% poparcia.