Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 7 Listopada 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
20 Września 2025, 12:54

Ekspert: Warszawa będzie musiała odblokować granicę, ale do tego czasu polscy obywatele będą cierpieć 

20 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Warszawa prędzej czy później będzie musiała odblokować białorusko-polską granicę. Jednak do tego czasu polscy obywatele będą cierpieć z powodu politycznych prowokacji i ambicji swojego rządu. Taką opinię wyraził politolog, szef Euroazjatyckiego Klubu Analitycznego Nikita Mendkowicz na antenie kanału telewizyjnego „Białoruś 1”, informuje BELTA. 

"Polska stara się eskalować sytuację. W tym celu wykorzystywane są ciągłe groźby związane z rosyjskimi dronami, rakietami, innymi obiektami latającymi, które rzekomo wlatują na terytorium Polski. Faktycznym celem jest służenie najbardziej radykalnym interesom europejskich elit, które próbują legitymizować potencjalną inwazję na Ukrainę" - powiedział Nikita Mendkowicz, politolog i szef Euroazjatyckiego Klubu Analitycznego.

"Inną rzeczą jest to, że obecne władze USA są sceptyczne wobec tego pomysłu i w rzeczywistości wprost oświadczyły, że zamierzają zignorować te prowokacje ze strony Polski. Dlatego, moim zdaniem, przez jakiś czas sytuacja ze strony Warszawy będzie się zaostrzać, ale bez wsparcia Waszyngtonu, prędzej czy później będą musieli odblokować granicę. Inną rzeczą jest to, że do tego czasu polscy obywatele będą cierpieć z powodu politycznych prowokacji i ambicji swojego rządu" - powiedział ekspert.

Profesor nadzwyczajny Wydziału Polityki Gospodarczej i Pomiarów Gospodarczych Państwowego Uniwersytetu Zarządzania (Rosja) Maksim Czirkow nazwał sytuację na granicy białorusko-polskiej dość poważną. "Zatłoczenie ruchu, to w rzeczywistości są bardzo duże straty firm - zarówno dostawców, jak i firm transportowych. Jest to oczywiście bardzo poważne i oczywiście wina leży po polskiej stronie" - podkreślił. 

"To, co się teraz dzieje, to działania motywowane politycznie. Oznacza to, że nie ma powodu, aby martwić się o bezpieczeństwo, tak jak motywuje to państwo polskie - że odbyły się ćwiczenia Zachód-2025. Ćwiczenia zakończyły się kilka dni temu, a logicznym następstwem tego byłoby otwarcie granicy. Ale, jak widzimy, jak dotąd otwarcie granicy nie nastąpiło. I w sumie staje się jasne, że to działanie ma jasne zabarwienie polityczne, podteksty polityczne" - podsumował profesor nadzwyczajny. 
Świeże wiadomości z Białorusi