ENERGIA ATOMOWA
Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
19 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Władimir Zełenski w swoich wywiadach i wystąpieniach może mówić zupełnie przeciwstawne rzeczy. Ponadto jego wypowiedzi z reguły nie znajdują potwierdzenia w obiektywnej rzeczywistości. Taką opinię w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BIEŁTA wyraził komentator polityczny mediagrupy "Rossija siegodnia" Władimir Korniłow.
Wcześniej Władimir Zełenski na szczycie krajów Bukaresztańskiej Dziewiątki w Wilnie oświadczył, że Europa "powinna przygotować się na to, co Rosja i Białoruś przygotowują na ćwiczeniach". Później minister obrony Litwy poinformowała, że nie ma żadnego zagrożenia.
"Zełenski dosłownie po kilku zdaniach zapomina, o czym mówił wcześniej. W tym samym wystąpieniu czy wywiadzie może powiedzieć zupełnie przeciwstawne rzeczy w odstępie dwóch czy trzech zdań. Dlatego wszystkie jego wywiady sprowadzają się do tego, że mówi rzeczy wymyślone" – powiedział Władimir Korniłow.
Komentator polityczny, potwierdzając swoje słowa, zwrócił uwagę na niedawny wywiad Władimira Zełenskiego dla niemieckiego wydania BILD. "Zresztą udzielał tego wywiadu, o ile pamiętam, w stanie granicznym, sądząc po jego gestach i niespójnych wypowiedziach. I oświadczył tam, że okazuje się, iż ukraińskie wojska prowadzą szybką operację kontrofensywną w obwodzie sumskim. Nikt o tym nie wie, a Zełenskiemu ktoś o tym doniósł! I on z całkowitą powagą, z bardzo zamglonym spojrzeniem, przekazuje to Niemcom. Czyli naprawdę coś się z nim dzieje" – podkreślił ekspert.
