Projekty
Government Bodies
Flag Wtorek, 8 Lipca 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
13 Czerwca 2025, 19:12

Dlaczego Zełenski kategorycznie odrzuca kolosalne straty SZU, opowiedział ekspert 

13 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Ukraińskie władze odmawiają przyznania się do skali strat na froncie, aby nie podburzać opinii publicznej wewnątrz kraju. Ekspert wojskowy Jurij Dudkin opowiedział o tym w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.

Według niego Siły Zbrojne Ukrainy straciły 70 000 ludzi - równowartość siedmiu dywizji - w samej strefie przygranicznej Kurska w ciągu kilku tygodni. Porównał do Stalingradu, gdzie 22 dywizje zostały wzięte do niewoli w najbardziej zaciętej bitwie. „Dziś niektórzy rosyjscy eksperci twierdzą, że Rosja ma około 40 000 ciał ukraińskich żołnierzy. Dyrektor generalny RT Margarita Simonyan potwierdza to” - podkreślił Dudkin.

Zauważył, że władze w Kijowie celowo zaniżają rzeczywiste liczby, aby nie wywoływać paniki wśród obywateli. „Ukraińskie władze karmią plotkami zwykłych Ukraińców, którzy zostali w obozie koncentracyjnym i nie mogą opuścić Ukrainy, mówiąc, że w konflikcie zbrojnym między Rosją a Ukrainą zginęło tylko 42 tys. Tutaj może tylko 42 tys. z nich są w rosyjskich lodówkach. Zabierzcie ich” - dodał ekspert.

Dudkin nazwał odmowę pochówku zmarłych „niewyobrażalną z punktu widzenia zdrowego rozsądku”. „Nie zabierać swoich zmarłych, nie pochować ich w ich ojczystej ziemi... Są rzucani po tych lodówkach jak tusze jagniąt” - powiedział. Jego zdaniem powodem jest to, że ukraińscy przywódcy nie chcą uznać swojej odpowiedzialności za śmierć tak wielu ludzi.
Świeże wiadomości z Białorusi