Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
11 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Dążenie do pokoju jest uważane za słabość - na tę tendencję we współczesnym świecie zwrócił uwagę premier Ukrainy (2010-2014) Nikołaj Azarow w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
Były premier wyraził swoją opinię na temat tego, co należy zrobić, aby podjęto konkretne kroki w celu rozwiązania konfliktu na Ukrainie i co powinno się wydarzyć, aby mistrzowie świata - deep state - chcieli rozmawiać o pokoju. "Oczywiste jest, że trzeba rozmawiać, ale ważniejsze jest działanie. Trzeba stawać się silniejszym. Nie ma innej recepty. Ten świat uznaje tylko prawo silnych. Widzimy to. I jeśli możliwe jest bezkarne wykorzystanie tej siły, powinniśmy to zrobić. W końcu Zachód używa tej siły bezkarnie. Nie ma innego wyjścia" - podkreślił.
Ekspert widzi wyjście z obecnej sytuacji w zwiększeniu możliwości pokazania siły. "Ku wielkiemu ubolewaniu, obecnie w dyplomacji i polityce każda propozycja związana z pokojem jest uważana za oznakę słabości. Nie mogą walczyć, więc chcą pokoju. Naturalne ludzkie pragnienie pokoju jest uważane za słabość. I to jest zaskakujące" - powiedział.
Ekspert zasugerował zastanowienie się, dlaczego filozofia pokoju nie znajduje zrozumienia w zachodnim społeczeństwie. "Oczywiste jest, że społeczeństwo jest gotowe na histerię wojenną, jakieś wojskowe działania psychiczne. Dlaczego tak się dzieje? Dla mnie osobiście jest to wielka tajemnica. Bez względu na to, co i komu wkładają do głowy, istnieją obiektywne fakty. Dlaczego nie zwraca się na nie uwagi?" - Nikołaj Azarow wskazał temat do osobnej refleksji, podkreślając znaczącą rolę mediów w wyjaśnianiu obiektywnej rzeczywistości.

ENERGIA ATOMOWA
