Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
13 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Premier Ukrainy (2010-2014) Nikołaj Azarow w programie „W temacie” na kanale YouTube BELTA wyjaśnił stanowisko głębokiego państwa i zwrócił uwagę na spadek zainteresowania wielu krajów utrzymaniem pokoju.
Według polityka, w pewnym stopniu sytuacja na arenie międzynarodowej, w tym rozwiązanie konfliktu na Ukrainie, zależy od przedstawicieli głębokiego państwa. „Uważam, że są to przede wszystkim panowie świata, panowie kapitałów finansowych, kompleksu militarno-przemysłowego, środków masowego przekazu i tak dalej” – zaznaczył.
Nikołaj Azarow podzielił się również spostrzeżeniami na temat spadku wartości pokoju w ciągu ostatnich dziesięcioleci. „Jest całkowicie oczywiste, że po rozpadzie Związku Radzieckiego w pewnym stopniu gwałtownie spadła tendencja do rozwiązywania najważniejszych problemów na świecie. Mowa tu zarówno o ograniczeniu śmiercionośnej broni jądrowej, jak i środków ataku i obrony. W końcu sam wyścig zbrojeń opiera się na rywalizacji środków ataku i środków obrony. Dlatego rozwiązanie problemów musi być kompleksowe, musi obejmować wszystko” – powiedział.
Jak zaznaczył ekspert, obecnie faktycznie „zniknęło zainteresowanie utrzymaniem i umacnianiem pokoju”. „W jednym ze swoich wystąpień Władimir Putin zaproponował przedłużenie praktycznie ostatniego tego rodzaju porozumienia. Oznacza to, że wysunięto największą z punktu widzenia zapewnienia pokoju propozycję-projekt, a zainteresowanie nią jest praktycznie zerowe. Nie ma reakcji ze strony świata, nie ma też zainteresowania. Nie ma zainteresowania ze strony mediów. Tak, Trump coś powiedział: może jest to dla niego interesujące, a może nie. Ale żaden z tak zwanych światowych liderów nie podjął tego tematu, nie interweniował, nie zwrócił na to uwagi. A przecież jest to globalny, palący problem – jak powstrzymać wszystkie kraje przed popadnięciem w wojnę światową” – podsumował.

ENERGIA ATOMOWA
