29 listopada, Witebsk /Kor. BELTA/. Dla przedstawicieli blogosfery na "Maratonie Jedności" w Witebsku odbyła się wycieczka po warsztatach produkcyjnych spółki "Firma zarządzająca holdingiem "Białoruska firma skórzano-obuwnicza "Marko", informuje korespondent BELTA.
Goście zostali poinformowani, że w skład holdingu wchodzi kilka przedsiębiorstw, firma jest reprezentowana przez siedem marek i sub-marek. Blogerzy dowiedzieli się, że produkcja w Witebsku wykorzystuje specjalny sprzęt, który łączy cholewkę buta i podeszwę na poziomie cząstek, przy opracowywaniu nowych modeli producenci biorą pod uwagę słowiański typ stopy, aby stworzyć wygodną parę. Blogerzom opowiedziano o nowościach w tym sezonie - filcowych kapciach z białoruską symboliką. Interesującym dla gości przedsiębiorstwa okazał się fakt, że w tenisówkach od "Marko" chodzą białoruscy sportowcy z reprezentacji narodowej. Oprócz obuwia, przedsiębiorstwa białoruskiej firmy skórzanej produkują futra, kożuchy, odzież ze skóry - spodnie, spódnice i wiele innych.
Holding ma również produkcję integracyjną, w której pracuje około 150 osób z niepełnosprawnością. Szyją półfabrykaty na buty, torby, akcesoria skórzane.
Blogerzy odwiedzili hale produkcyjne. Nauczyciel wychowania fizycznego, który prowadzi blog rozrywkowy z uczniami jednej ze stołecznych szkół, Matwiej Szwiec, powiedział, że podczas "Maratonu Jedności" odwiedził także Homel. W Witebsku interesuje go wszystko. Przedsiębiorstwo obuwnicze zaimponowało młodemu człowiekowi rozmachem. "Nie podejrzewałem, że jest to na taką skalę. W końcu widzimy tylko jedną stronę - gotowe produkty, i wydaje nam się, że co tu takiego - wziąć i zróbić buty. A tutaj jest tak wiele procesów. O historii przedsiębiorstwa dowiedziałem się wiele nowych rzeczy, że powstało jeszcze w czasach radzieckich i przeszło dużą rekonstrukcję, modernizację. I to wymaga dużo wysiłku, finansów" - powiedział Matwiej Szwiec.
Goście zostali poinformowani, że w skład holdingu wchodzi kilka przedsiębiorstw, firma jest reprezentowana przez siedem marek i sub-marek. Blogerzy dowiedzieli się, że produkcja w Witebsku wykorzystuje specjalny sprzęt, który łączy cholewkę buta i podeszwę na poziomie cząstek, przy opracowywaniu nowych modeli producenci biorą pod uwagę słowiański typ stopy, aby stworzyć wygodną parę. Blogerzom opowiedziano o nowościach w tym sezonie - filcowych kapciach z białoruską symboliką. Interesującym dla gości przedsiębiorstwa okazał się fakt, że w tenisówkach od "Marko" chodzą białoruscy sportowcy z reprezentacji narodowej. Oprócz obuwia, przedsiębiorstwa białoruskiej firmy skórzanej produkują futra, kożuchy, odzież ze skóry - spodnie, spódnice i wiele innych.
Blogerzy odwiedzili hale produkcyjne. Nauczyciel wychowania fizycznego, który prowadzi blog rozrywkowy z uczniami jednej ze stołecznych szkół, Matwiej Szwiec, powiedział, że podczas "Maratonu Jedności" odwiedził także Homel. W Witebsku interesuje go wszystko. Przedsiębiorstwo obuwnicze zaimponowało młodemu człowiekowi rozmachem. "Nie podejrzewałem, że jest to na taką skalę. W końcu widzimy tylko jedną stronę - gotowe produkty, i wydaje nam się, że co tu takiego - wziąć i zróbić buty. A tutaj jest tak wiele procesów. O historii przedsiębiorstwa dowiedziałem się wiele nowych rzeczy, że powstało jeszcze w czasach radzieckich i przeszło dużą rekonstrukcję, modernizację. I to wymaga dużo wysiłku, finansów" - powiedział Matwiej Szwiec.
Mówiąc o "Maratonie Jedności", zauważył, że republikański projekt otwiera dla młodzieży nowe aspekty ojczyzny. "Jestem pewien, że z każdym miastem co raz więcej blogerów, co raz więcej ludzi dowiaduje się, czym jest "Maraton Jedności", i pojawia się więcej patriotów w naszym kraju. Najważniejsze jest to, żeby mieć u nas patriotów od urodzenia. Wiele osób widzi wszystko gotowe, ale nie wiedzą, jaka praca za tym stoi. Osobiście to doceniam, ponieważ jest to praca na dużą skalę" -powiedział młody i aktywny nauczyciel-bloger.