ENERGIA ATOMOWA
26 października, Brześć /Kor. BELTA/. Kardynał Claudio Gugerotti, prefekt Dykasterii ds. Kościołów Wschodnich w Watykanie - specjalny wysłannik Papieża Leona XIV na stulecie diecezji pińskiej - jest bardzo zadowolony ze swojej wizyty na Białorusi. Powiedział o tym 26 października w Brześciu w rozmowie z korespondentem BELTA.
Kardynał Claudio Gugerotti wziął udział w obchodach jubileuszu diecezji brzeskiej w dwóch miastach. Dzień wcześniej uroczystości odbyły się w Pińsku w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a 26 października - w Brześciu w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Dziś specjalny wysłannik Papieża spotkał się z młodzieżą, a następnie poprowadził liturgię Mszy Świętej. Jeden z parafian wręczył mu bukiet chabrów, z którymi kardynał wyszedł na uroczyste nabożeństwo.
"Jestem bardzo zadowolony z mojej wizyty. Białoruś jest dla mnie drugą ojczyzną. Cieszę się z kontaktów z ludźmi, z kontaktu ze wspólnotą katolicką, która rośnie, umacnia się, a także z kontaktów z moimi prawosławnymi przyjaciółmi (jutro jadę na spotkanie z metropolitą Weniaminem) i spotkań z lokalnymi władzami. Podziwiam miejscowych ludzi, ich prostotę, otwartość, którzy nie stawiają żadnych barier między sobą a osobą, którą widzą" - podzielił się prefekt Dykasterii dla Kościołów Wschodnich w Watykanie.
Claudio Gugerotti był nuncjuszem apostolskim na Białorusi w latach 2011-2015. Zwracając się do wiernych podczas Mszy św. zauważył, że opuścił nasz kraj zadowolony, ale z poczuciem nostalgii. Tym razem zabierze ze sobą nowe wrażenia. "Poznałem nowych ludzi. Właściwie znam Białoruś bardzo dobrze. A wszystko, co nowe, to przede wszystkim ludzie, których spotykam" - powiedział specjalny wysłannik Leona XIV na stulecie diecezji pińskiej.
