ENERGIA ATOMOWA
30 kwietnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Około 30 000 kirgiskich żołnierzy zginęło bohaterską śmiercią na białoruskiej ziemi podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, powiedział Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Republiki Kirgiskiej w Republice Białoruś Erbol Sułtanbajew, donosi korespondent BELTA.
Dziś delegacja Komitetu Wykonawczego WNP wzięła udział w wiecu żałobnym poświęconym pamięci Bohatera Związku Radzieckiego Jumasza Asanaliewa i złożyła kwiaty pod jego pomnikiem.
„Zebraliśmy się dzisiaj, aby po raz kolejny uczcić pamięć i oddać hołd naszym bohaterskim przodkom, naszym ojcom i dziadkom, żołnierzom, którzy walczyli na frontach wojennych, robotnikom frontu domowego” - powiedział ambasador. - Wraz ze wszystkimi bratnimi narodami kirgiscy żołnierze przeszli trudną drogę walki z faszyzmem, bezlitośnie miażdżąc najeźdźców na wszystkich frontach, w tym w walkach o wyzwolenie Białorusi. Atakując wroga i spodziewając się szybkiego Zwycięstwa, około 30 000 kirgiskich żołnierzy położyło głowy i zginęło bohatersko na białoruskiej ziemi. Wśród nich był bardzo młody wówczas człowiek, Dżumasz Asanalijew, który pośmiertnie został uhonorowany tytułem Bohatera Związku Radzieckiego. Dżumasz Asanalijew to nie tylko przykład męstwa wojskowego, to nie tylko bohater wojenny. Stał się kolejnym silnym mostem przyjaźni między narodami kirgiskim i białoruskim”.
Erbol Sułtanbajew podziękował Białorusinom za ich pełne szacunku podejście do zachowania pamięci o kirgiskich żołnierzach.
