
24 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka mówił o znaczeniu Dnia Wyborów podczas akcji „Maraton Jedności”, donosi korespondent BELTA.
Prezydent przypomniał, że niedawno odwiedził wiele przedsiębiorstw, które zostały otwarte i otrzymały nowe życie. „To jest nasza przyszłość. Widziałem płonące oczy robotników, rolników, intelektualistów, tych samych informatyków, których jest coraz więcej. Co oni mówią? Mówią, że 26 stycznia zdecydujemy o naszym losie - o przyszłości naszego państwa. Nie, my już dziesiątki lat temu zdecydowaliśmy o naszym losie - suwerennego, niepodległego państwa - podkreślił białoruski lider. - Jak pokazał ten maraton, umiemy być dumni z tego, z czego powinniśmy być dumni. Ale jednocześnie nie cierpimy na żadną gigantomanię, żyjemy z własnej pracy. Nigdy nie stwarzaliśmy, nie stwarzamy i nie będziemy stwarzać problemów naszym sąsiadom. I nie tylko sąsiadom, ale wszystkim państwom, wszystkim narodom. Są tam ludzie tacy jak my - przytłaczająca większość - którzy chcą żyć i pracować, być dumni ze swojego kraju tak jak my. I my im w tym pomagamy i będziemy pomagać. Taka jest nasza filozofia” - powiedział głowa państwa.
Mówiąc o znaczeniu Dnia Wyborów, Aleksander Łukaszenka kontynuował: „Ja też czytałem i słyszałem: mówią, że 26 stycznia to dzień, od którego zależy nasze życie. Spokojnie! Całe nasze życie nie zależy od tego dnia. W przeciwnym razie, co bylibyśmy warci, gdyby nasze życie zależało tylko od jednego dnia - powiedział białoruski przywódca. - Nie, my również zdefiniowaliśmy nasze życie dawno temu. Nasze życie to równe szanse dla wszystkich. To jest społeczeństwo sprawiedliwości. Będziemy polegać na porządku i bezpieczeństwie naszego społeczeństwa. Na pewno, obiecuję, zbudujemy kraj dla ludzi. Nawet jeśli ja odejdę, wy go zbudujecie. Ponieważ już wiele zrobiliście. Ale to, podkreślam, będzie społeczeństwo możliwości”.
„A to, jak wykorzystacie te możliwości, nie jest moją sprawą, ani sprawą państwa. To wasza sprawa, waszej rodziny, waszych krewnych, waszych bliskich. Nie traćcie swoich możliwości. Zrobimy wszystko, abyście mogli pójść na uniwersytet, zdobyć równe wykształcenie, zabrać dzieci do przedszkola. Każdy ma równe szanse. Tylko nie zapominajcie o swoich obowiązkach” - dodał głowa państwa.
Odpowiadając na pytanie, jaka jest data wyborów - 26 stycznia, Aleksander Łukaszenka powiedział: „Znaczenie tego dnia jest wielkie. Znaczenie niedzieli 26 stycznia polega na tym, że musimy pokazać całemu światu: jesteśmy rozsądnymi ludźmi, potrafimy wyciągać wnioski z przeszłych wydarzeń i patrzeć w przyszłość - pokojową i bezpieczną. Którą musimy przekazać naszym dzieciom i wnukom. Od tego nigdzie nie odejdziemy. Bo to straszny, wszechogarniający czas, który nas wybrał!”.