
11 maja, Mińsk /Kor. BELTA/. Dziennikarze mieli okazję zobaczyć, co Aleksander Łukaszenka pisał w swoim notatniku przed uroczystym spotkaniem z okazji Dnia Zwycięstwa. Odręcznie napisane tezy głowy państwa zostały pokazane na kanale telewizyjnym „Białoruś 1” w ramach projektu „Czas Pierwszego”, informuje BELTA.
Prezydent dopracowywał tezy swojego przemówienia w czasie, gdy zbierali się goście. Dziennikarzom udało się rzucić okiem na niektóre notatki.
„Idziemy do tych pomników i przyprowadzamy do nich nasze dzieci, uczymy je w szkole” - napisał Prezydent.
„Zbieramy krok po kroku fakty zwycięstw i okrucieństw w muzeach” - napisano w notatniku.

Inny wpis brzmi: „Może nie trzeba...? Po co to wszystko...? Niech polegli śpią w spokoju”. To właśnie ta teza Prezydenta stała się jedną z najmocniejszych i najbardziej zapadających w pamięć w jego przemówieniu.

„I robimy to wszystko, aby to się nie powtórzyło” - napisano na innej stronie.

