23 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zlecił utworzenie w Banku Narodowym grupy, która będzie analizować sytuację gospodarczą. Poinformował o tym podczas spotkania z premierem Aleksandrem Turczinem, przekazuje korespondent BELTA.
„Chcę, żebyście wiedzieli, że nie ma tu miejsca na zazdrość. Poprosiłem byłego premiera (nie ma byłych) – młodego człowieka, wykształconego, doświadczonego, aby (mowa o Romanie Gołowczence, który obecnie stoi na czele Banku Narodowego. – not. BELTA) utworzył grupę w Banku Narodowym. A w Banku Narodowym są tacy ludzie – inteligentni, kompetentni, znający się na ekonomii. I żeby pomagali równolegle z Komitetem Kontroli Państwowej. Bo to nie do końca funkcja Komitetu Kontroli Państwowej, wiesz, czym powinien się zajmować. Żeby mnie informowali i analizowali sytuację w gospodarce. A po pieniądzach widać wszystko. Jesteś ekonomistą, rozumiesz” – powiedział Aleksander Łukaszenka.
„Więc bez urazy. Poprosiłem Głowczenkę: „Stwórz mi taką grupę w Banku Narodowym, będziesz jej szefem i będziesz musiał obiektywnie analizować i składać mi raporty. Bo moje wrażenie to jedno. A to – specjaliści. To oczywiście nie będzie informacja zamknięta. Premier musi ją widzieć i będzie ją widział” – dodał białoruski przywódca.

ENERGIA ATOMOWA
