
12 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zlecił przeprowadzenie rewizji dyrektyw głowy państwa. O tym powiedziała dziennikarzom zastępca szefa Administracji Prezydenta Olga Czupris, donosi korespondent BELTA.
Obecnie obowiązuje 11 dyrektyw Prezydenta. Ta ostatnia - o realizacji podstaw ideologii państwa białoruskiego - otrzymała dwunasty numer, w tym samym czasie dyrektywa nr 5 o rozwoju stosunków z Chinami straciła swoją moc.
"Prezydent powiedział, że trzeba na nie spojrzeć. Oczywiście nie wystarczy je po prostu anulować lub ponownie przeczytać i pozostawić w tej samej ilości, wprowadzając tylko pewne zmiany. Powiedział, że musimy z nimi mądrze popracować - powiedziała Olga Czupris. - Jeśli ich nie potrzebujemy, to musimy je anulować. Jeśli ich potrzebujemy, ale widzimy bliskość, to odpowiednio zrobić jedną, ale nowoczesną, aby wszyscy wiedzieli, gdzie się poruszać i jak pracować".
Jako przykład przytoczyła dyrektywę nr 7 "W sprawie poprawy i rozwoju gospodarki mieszkaniowo-komunalnej kraju" oraz dyrektywę nr 8 "W sprawie priorytetowych kierunków rozwoju branży budowlanej". Dokumenty te są bliskie z punktu widzenia treści i kierunków.

"Jest całkiem możliwe, że gdy przeanalizujemy te dwie dyrektywy, zrozumiemy, że powinna to być jedna dyrektywa, która będzie pochodzić z życia, z potrzeby ludzi i odpowie na pytanie, w jaki sposób będziemy rozwijać branżę budowlaną, a wraz z nią - gospodarkę mieszkaniowo-komunalną" - wyjaśnił zastępca szefa Administracji Prezydenta.
Obecnie obowiązuje 11 dyrektyw Prezydenta. Ta ostatnia - o realizacji podstaw ideologii państwa białoruskiego - otrzymała dwunasty numer, w tym samym czasie dyrektywa nr 5 o rozwoju stosunków z Chinami straciła swoją moc.
"Prezydent powiedział, że trzeba na nie spojrzeć. Oczywiście nie wystarczy je po prostu anulować lub ponownie przeczytać i pozostawić w tej samej ilości, wprowadzając tylko pewne zmiany. Powiedział, że musimy z nimi mądrze popracować - powiedziała Olga Czupris. - Jeśli ich nie potrzebujemy, to musimy je anulować. Jeśli ich potrzebujemy, ale widzimy bliskość, to odpowiednio zrobić jedną, ale nowoczesną, aby wszyscy wiedzieli, gdzie się poruszać i jak pracować".
Jako przykład przytoczyła dyrektywę nr 7 "W sprawie poprawy i rozwoju gospodarki mieszkaniowo-komunalnej kraju" oraz dyrektywę nr 8 "W sprawie priorytetowych kierunków rozwoju branży budowlanej". Dokumenty te są bliskie z punktu widzenia treści i kierunków.

"Jest całkiem możliwe, że gdy przeanalizujemy te dwie dyrektywy, zrozumiemy, że powinna to być jedna dyrektywa, która będzie pochodzić z życia, z potrzeby ludzi i odpowie na pytanie, w jaki sposób będziemy rozwijać branżę budowlaną, a wraz z nią - gospodarkę mieszkaniowo-komunalną" - wyjaśnił zastępca szefa Administracji Prezydenta.