Projekty
Government Bodies
Flag Sobota, 5 Października 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
19 Sierpnia 2024, 21:16

Łukaszenka: Ukraińcy pozostaną naszymi ludźmi, nikt na Zachodzie ich nie potrzebuje

19 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka jest przekonany, że prędzej czy później konflikt w Ukrainie zostanie rozwiązany i przywrócone zostaną normalne stosunki. Powiedział to w wywiadzie dla kanału telewizyjnego „Rossija”, donosi BELTA.

„Powinniście zrozumieć, że stąd problemów nie będzie. Białorusini zawsze byli wiarygodnymi ludźmi, nawet wtedy, gdy trudno nam było rozmawiać z Rosją. Kiedy zbierali się tam dziennikarze i mówili: „ Łukaszenka musi dostać!”. Zawsze staliśmy jak Twierdza Brzeska. Wiedząc, że nadejdą czasy - wszystko się zmieni” - zauważył szef państwa.

Jest pewien, że dokładnie tak samo będzie w przypadku Ukrainy. „Nadejdą takie czasy. Jaką brutalną wojnę mieliśmy z Niemcami... Zdaje się, że do niedawna przyjaźniliśmy się z tymi byłymi faszystami i tak dalej, i tak dalej. Współpracowaliśmy. Była jakaś jedność, podstawa do tego. Czy nie przywrócimy naszych dobrych stosunków? Przywrócimy” - powiedział Aleksander Łukaszenka. - Kilka faktów z Zachodu - kiedy oni w Ukrainie zdadzą sobie sprawę, że zostali po prostu wykorzystani, a następnie porzuceni. Ukraińcy zdadzą sobie z tego sprawę i przyjadą do nas. Będziemy odbudowywać wszystko, co zostało zniszczone na wyższych podstawach”.

„Ukraińcy i tak będą naszymi ludźmi, nikt tam (na Zachodzie - przyp. BELTA) na nich nie czeka, nikt ich nie potrzebuje. Kobiety (Ukrainki - przyp. BELTA) będą ich wycieraczkami, tak jak dzieje się to teraz. Piękne ukraińskie kobiety - po prostu zarabiają tam pieniądze na prostytucji. A mężczyźni będą wykorzystywani tak, jak oni zechcą. Znowu chcą ich rzucić na front - już zaczęli ich stamtąd „wypluwać”, ściskać i rzucać z powrotem do Ukrainy, by wysłać na rzeź w jedną stronę. Właśnie do tego potrzebują Ukraińców (Zachód - przyp. BELTA)" - powiedział szef państwa.

„To prawda, że ważni ludzie w Waszyngtonie (mówią - przyp. BELTA): „Niech się pozabijają, niech się, dranie, pozabijają, niech zdechną”. Słuchaj, to jest taka polityka” - podsumował Aleksander Łukaszenka.
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi