
9 maja, Moskwa /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wziął udział w Defiladzie na cześć 80. rocznicy Zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, która odbywa się na Placu Czerwonym w Moskwie, donosi korespondent BELTA.
Defiladę przyjmował minister obrony Rosji Andriej Biełousow. Prezydent Rosji Władimir Putin i zagraniczni przywódcy siedzieli na centralnej trybunie obok weteranów. Głowy państw przybyły razem na Plac Czerwony. Wcześniej rosyjski przywódca osobiście przywitał się z każdym z nich.



Ponad 20 głów państw byli gośćmi uroczystych wydarzeń w stolicy Rosji. Wśród nich - przywódcy krajów WNP, a także Chin, Brazylii, Słowacji, Serbii, Wietnamu, Mongolii, Zimbabwe, Kenii, Myanmaru, Gwinei Równikowej i innych krajów.




Obok Aleksandra Łukaszenki na trybunie siedzieli jego najmłodszy syn Nikołaj i premier Armenii Nikoł Paszynian.
Przedstawiciele sił zbrojnych krajów WNP i armii innych zaprzyjaźnionych państw przemaszerowali po moskiewskim bruku. Aleksander Łukaszenka wstał, aby powitać białoruskich wojskowych.








Po zakończeniu defilady przywódcy złożyli wieńce pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Ogrodzie Aleksandra w pobliżu murów Kremla.
Aleksander Łukaszenka przybył do Moskwy 8 maja w przeddzień Dnia Zwycięstwa. Wieczorem na Kremlu odbył się koncert dla szefów delegacji zaproszonych na uroczystości z okazji 80. rocznicy Zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Wydarzenie odbyło się w Sali Andriejewskiej. Przywódcy krajów skorzystali również z okazji do nieformalnego dialogu.
