3 października, powiat soligorski /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka przypomniał o znaczeniu dbałości o drogie maszyny rolnicze, ich terminowej konserwacji i napraw, przekazuje korespondent BELTA.
"Wszyscy krzyczą: "Daj, daj maszyny!" Cóż, no daj maszyny złemu gospodarstwu. Traktor, kombajn to bardzo mocne, złożone maszyny rolnicze. Za rok zostaną odstawione pod ogrodzeniem. Dlatego musimy bardzo poważnie zastanowić się, komu dawać te maszyny" - powiedział szef państwa.
Nie wykluczył, że czasem, być może, maszyny rolnicze powinny być oddane najlepszym gospodarstwom, ale pod warunkiem udzelenia pomocy sąsiadom, gdzie nie będą mogli się z nimi obchodzić się we właściwy sposób. "Musimy wziąć to pod poważną kontrolę" - powiedział Prezydent.
Szef państwa oświadczył, że należy ustalić konkretne terminy. Na przykład 10 lat - dla traktorów, 12-15 lat - dla kombajnów, dla sprzętu do zbioru pasz - 11-12 lat.
"Musimy dojść do jakiegoś wspólnego mianownika. A nie to, że trzy, pięć, osiem lat - i do złomu. Czyli "traktor został zniszczony, dawaj nowy" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
"Wszyscy krzyczą: "Daj, daj maszyny!" Cóż, no daj maszyny złemu gospodarstwu. Traktor, kombajn to bardzo mocne, złożone maszyny rolnicze. Za rok zostaną odstawione pod ogrodzeniem. Dlatego musimy bardzo poważnie zastanowić się, komu dawać te maszyny" - powiedział szef państwa.
Nie wykluczył, że czasem, być może, maszyny rolnicze powinny być oddane najlepszym gospodarstwom, ale pod warunkiem udzelenia pomocy sąsiadom, gdzie nie będą mogli się z nimi obchodzić się we właściwy sposób. "Musimy wziąć to pod poważną kontrolę" - powiedział Prezydent.
Szef państwa oświadczył, że należy ustalić konkretne terminy. Na przykład 10 lat - dla traktorów, 12-15 lat - dla kombajnów, dla sprzętu do zbioru pasz - 11-12 lat.
"Musimy dojść do jakiegoś wspólnego mianownika. A nie to, że trzy, pięć, osiem lat - i do złomu. Czyli "traktor został zniszczony, dawaj nowy" - powiedział Aleksander Łukaszenka.

ENERGIA ATOMOWA
