Projekty
Government Bodies
Flag Sobota, 5 Października 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
12 Września 2024, 15:03

Łukaszenka opowiada się za utrzymaniem dobrych stosunków z Armenią

12 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka opowiada się za utrzymaniem dobrych stosunków z Armenią. Powiedział to na spotkaniu z przedstawicielami różnych narodowości mieszkających na Białorusi, podaje korespondent BELTA.

„Nie byłoby źle, gdybyśmy mieli dobre stosunki z Armenią, tak jak wcześniej, ze wszystkimi niedociągnięciami i niuansami. Uwierzcie mi, to nie nasza wina - powiedział głowa państwa. - Staraliśmy się pomóc Ormianom w każdy możliwy sposób, współpracowaliśmy jak z najbliższymi ludźmi, pomagaliśmy w każdy możliwy sposób. Ale, widzicie, chcieli iść na Zachód, do UE".
„Jaki Zachód? Nie jesteśmy przeciwni współpracy z Zachodem, z Amerykanami, ale widzicie ich politykę... Jutro nowe przywództwo dojdzie do władzy w Ameryce, nawet stare-nowe przywództwo (Kamala Harris i tak dalej) - spójrzcie, to będzie zupełnie inna polityka. Mają taki zwyczaj: "A Ty kim jesteś? Nie znamy Cię.  - Jak nie znasz, byliśmy z tobą przyjaciółmi, dostarczałeś nam broń... - Nie, to nie my" - Aleksander Łukaszenka podał przykład logiki komunikacji amerykańskiego establishmentu. - Taka jest ich polityka. I stale mówiłem o tym waszym przywódcom. Jeśli, mówię, nie rozumiecie, to jestem już starym człowiekiem w polityce. Widziałem wiele rzeczy. Nie można im ufać".  

Prezydent wezwał w każdym razie, aby nie stracić tego, co już istnieje we współpracy z tradycyjnymi partnerami. „Różne rzeczy się zdarzają. Ale nie traćcie tego, co macie. Macie tego wróbla w swoich rękach. Nie gońcie jeszcze gołębia. Niech ten wróbel będzie w waszych rękach - poradził głowa państwa. - Nie traćcie tej przyjaźni, tego braterstwa. To jest jednolity rynek w gospodarce, to jest wzajemna pomoc. Nie traćcie tego, bo jeśli to stracicie, możecie nic na tym nie zyskać".  

„Myślicie, że na Armenię gdzieś czekają? Nikt na nas nie czeka, ani na Armenię, ani na Ukrainę (zobaczycie, to się stanie na naszych oczach). Wszyscy są zajęci własnymi sprawami. I chcą rozwiązać swoje problemy kosztem innych” - zauważył Prezydent.
„Ormianie to bardzo mądrzy ludzie. W niedalekiej przyszłości zrozumieją, gdzie leży ich szczęście” - uważa białoruski przywódca.

Aleksander Łukaszenka podkreślił wyjątkowo dobry stosunek do przedstawicieli ormiańskiej diaspory na Białorusi. „Dla mnie nie jesteście już Ormianami - dla mnie jesteście Białorusinami. Jesteście naszymi ludźmi, naszymi obywatelami” - podkreślił.

Głowa państwa zwrócił uwagę na szczególny stosunek do ludzi, którzy przybyli na Białoruś nie tylko z Armenii, ale także z innych miejsc. „Przyjechaliście, macie taki los. I wielu z was nie przyjechało ze szczęścia. Musimy przyjąć was do rodziny i ogrzać, zrobić wszystko, abyście mogli pracować i zarabiać” - zauważył Prezydent.

Co więcej, wszyscy, którzy tu przyjechali, są ludźmi wykształconymi, którzy potrafią cenić swoje rodziny. Niektórzy z nich zakładają rodziny już na Białorusi. Aleksander Łukaszenka podkreślił, że z takich mieszanych rodzin rodzą się zazwyczaj piękne i utalentowane dzieci: „Dziewczynki są piękne, a mężczyźni to mądrzy ludzie. Szczerze mówiąc, jestem o tym głęboko przekonany. Spójrzcie na takie wspólne rodziny”.

„Przyjeżdżajcie liczniej. Niech przyjeżdżają rodziny. Pracy i ziemi wystarczy dla wszystkich” - apelował Aleksander Łukaszenka.

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi