ENERGIA ATOMOWA
26 września, Moskwa /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka ogłosił możliwość budowy nowej elektrowni jądrowej we wschodniej części Białorusi, w tym, jeśli będzie to konieczne, z myślą o zapewnieniu energii elektrycznej nowym regionom Rosji. Oświadczył to w Kremlu podczas spotkania z Prezydentem Rosji Władimirem Putinem, podaje korespondent BELTA.
„Wczoraj już wspomniałem, że porozmawiamy o tym dzisiaj. Jeśli zatwierdzicie projekt rozbudowy lub budowy nowej elektrowni atomowej. Być może nawet na wschodzie Białorusi, aby w razie potrzeby zapewnić energię elektryczną regionom wyzwolonym przez Rosję – Chersońskiemu, Zaporożskiemu, Ługańskiemu i Donieckiemu. Jeśli będzie taka potrzeba. W związku z elektrownią w Zaporożu” – powiedział Aleksander Łukaszenka.
„Rosatom” opracował już warianty dalszej rozbudowy naszej energetyki jądrowej. Nie chcę publicznie mówić o finansach. Mamy różne warianty, powiem wam o tym. Jeśli zapadnie decyzja, natychmiast rozpoczniemy budowę nowego bloku energetycznego lub nowej elektrowni, jeśli będzie taka potrzeba na zachodzie Rosji i w wyzwolonych regionach” – zwrócił uwagę szef białoruskiego państwa.
„Kwestia finansowania w ogóle nie ma znaczenia. Jeśli jest odbiorca, który będzie pobierał energię elektryczną i płacił odpowiednią stawkę, to nie ma żadnego problemu” – podkreślił Władimir Putin.
„Tak. To jest najważniejsze” – zgodził się białoruski przywódca.
Aleksander Łukaszenka, mówiąc o udziale w Globalnym Forum Atomowym, zauważył, że w czasach radzieckich wiele zrobiono wspólnie dla rozwoju przemysłu atomowego. „Ale i dzisiaj nie rozeszliśmy się. Dzięki wam zbudowaliśmy elektrownię atomową. Co więcej, dotrzymaliście swojej obietnicy – nauczyliście nas budować elektrownie atomowe. Dzisiaj wraz z Rosatomem budujemy elektrownie atomowe w innych krajach – powiedział głowa państwa. – Jedyne, czego nie podjęliśmy się (ale jeśli zajdzie taka potrzeba, jesteśmy gotowi rozważyć również te kwestie) – to spawanie reaktora, korpusu lub innych niezbędnych elementów i komponentów. Na razie nie ma takiej potrzeby. Rosatom robi to w swoich rosyjskich fabrykach. Mamy dobrych budowniczych, Rosjanie są bardzo zadowoleni z naszych budowniczych, jest ich wielu”.
Prezydent podkreślił, że wspólnie zdobyte kompetencje będą wykorzystywane z korzyścią dla Białorusi i Rosji.
