
4 lutego, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka mówił o problemie wycofywania waluty poza granice kraju na spotkaniu z zaufanymi osobami w dniu 4 lutego, donosi korespondent BELTA.
Głowa państwa zauważył, że w raporcie Prokuratora Generalnego poruszono kwestię wyprowadzania waluty poza granice kraju. Jak się okazało, w ciągu roku wycofano za granicę nie dziesiątki milionów, a setki. Chociaż wcześniej Aleksander Łukaszenka poinstruował, aby nie zezwalać zagranicznym inwestorom opuszczającym Białoruś na nieuzasadnione wycofywanie zarobionej tutaj waluty obcej. „Poinformowali, że nie ma żadnych problemów: jeśli wycofali 15 milionów czy coś takiego w ciągu roku. Okazuje się, że to nie miliony, ale setki milionów” - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Dzieje się tak pomimo faktu, że Prezydent polecił, aby nie zezwalać zagranicznym inwestorom opuszczającym Białoruś na nieuzasadnione wycofywanie zarobionej tu waluty obcej. „Wyjeżdżacie - wyjeżdżajcie” było i pozostaje głównym żądaniem głowy państwa.
„Dywidendy są wycofywane. Czy oni sami zarobili te pieniądze? Płacili skromne pensje naszym ludziom, sami wyjechali za granicę i wycofali kolejne pieniądze. Czy to normalne?” - Aleksander Łukaszenka skrytykował sytuację.
„Dlatego w najbliższej przyszłości ustalimy z rządem, w jaki sposób wdrożyli podjęte przeze mnie decyzje” - powiedział Prezydent.