Projekty
Government Bodies
Flag Sobota, 7 Grudnia 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Polityka
11 Listopada 2024, 09:47

W MSZ zaczynają się czystki wśród kadry? Ryżenkow odpowiedział na insynuacje przeciwników

11 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Żaden z szefów białoruskich misji dyplomatycznych za granicą nie zostanie pominięty w decyzjach personalnych po planowanej rotacji. Powiedział o tym minister spraw zagranicznych Maksim Ryżenkow na antenie kanału telewizyjnego "Białoruś 1", informuje BELTA.

"Chcę od razu powiedzieć tym przeciwnikom, którzy mówią: "Oto teraz czystki tutaj (będą - not. BELTA)". Żadna osoba nie zostanie pominięta w decyzjach personalnych, dla wszystkich mamy propozycje dotyczące systemu Ministerstwa Spraw Zagranicznych lub kierownictwa naszego kraju. Ogólnie rzecz biorąc, uważamy pracę za granicą na tak wysokich stanowiskach za dobry etap w zdobywaniu doświadczenia, więzi, kontaktów, ciekawych pomysłów, aby to wszystko później zastosować, pracując w samej Białorusi" - powiedział Maksim Ryżenkow.

Jak informowaliśmy, 4 listopada Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wysłuchał raportu na temat niektórych kwestii kadrowych systemu Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Szef państwa zadeklarował chęć omówienia kwestii kadrowych systemu MSZ w celu skoordynowania ogólnie prac w związku z przybyciem nowego ministra.

"Jestem pewien, że będą pewne korekty, zmiany w samym ministerstwie. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy zdecydowali się na ten plan. Ale od razu chcę powiedzieć, że jak w żadnym innym ministerstwie, w MSZ powinno być ostrożne podejście do kadr - powiedział Aleksander Łukaszenka. - W kraju tak powinno być. Ale ministerstwo jest organem specjalnym. I troskliwość jest kwestią numer jeden w odniesieniu do personelu".

Na podstawie wyników raportu do głowy państwa Maksim Ryżenkow powiedział dziennikarzom, że wśród białoruskich dyplomatów za granicą planowana jest duża rotacja kadrowa. "Planujemy dość duży dzień kadrowy w związku z powołaniami w korpusie dyplomatycznym za granicą - wyjaśnił minister. - Nie dlatego, że jakaś nagła sytuacja, ktoś powie - wybory... Nie. Ponieważ jakiś czas temu proces rotacji został pominięty, i dzisiaj jesteśmy zmuszeni natychmiast znaczną liczbę osób przygotować do mianowania".

Maksim Ryżenkow przypomniał, że wiele krajów przestrzega zasady rotacji w praktyce dyplomatycznej. Przede wszystkim po to, by nie dopuścić do tego, by dyplomaci znaleźli się pod wpływem kraju przyjmującego.
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi