Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 7 Grudnia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Polityka
24 Września 2025, 14:02

Uwzględnić interesy producentów, sprzedawców i konsumentów. Turczin o formule sprawiedliwej ceny

24 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Premier Białorusi Aleksander Turczin wypowiedział się na temat formuły sprawiedliwej ceny na antenie kanału telewizyjnego „Białoruś 1”, informuje BELTA.

Premier zauważył, że kwestie poziomu płac i wzrostu cen są najbardziej niepokojące dla ludzi. A przed państwem stoją zadania równowagi i kwestie formuły sprawiedliwej ceny. "Ta cena powinna być sprawiedliwa dla wszystkich, na ile to możliwe: dla producenta, dla sprzedawcy i dla konsumenta. Znalezienie tej równowagi jest zawsze bardzo trudne" - jest pewien Aleksander Turczin. - Istnieją obiektywne ekonomiczne przesłanki wzrostu inflacji, których nie da się uniknąć. Jako przykład zawsze podaję wzrost płac w naszym kraju. Ludzie powinni dostawać więcej - to oczywiste. Ale średnio udział płac w kosztach produkcji w naszej gospodarce wynosi 25%. Dwa lata z rzędu mieliśmy do czynienia ze wzrostem płac realnych - w zeszłym roku o 10 procent, w tym roku również o 10 procent. A to nie może nie wpłynąć na koszty produkcji, a tym samym na poziom cen. Ponieważ dziś nasze przedsiębiorstwa nie mają takiego poziomu rentowności, aby ostateczna cena towarów pozostała taka sama ze względu na wzrost kosztów produkcji. Dlatego, oczywiście, gdzieś tę cenę będziemy podnosić".

"Nie można podejmować decyzji ze szkodą dla uczestników rynku. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której przedsiębiorstwa wytwarzają produkty ze stratą. Konieczne jest, aby w przedsiębiorstwach handlowych istniał pewien poziom rentowności. A co najważniejsze - aby poziom cen był akceptowalny dla ludności" - podkreślił premier.

Aleksander Turczin ponownie przytoczył przykład jabłek. "Były nienormalne warunki pogodowe i otrzymaliśmy znacznie mniejsze zbiory (jabłek - przyp. BELTA). Ale rolnik, który wyhodował to jabłko, powinien przynajmniej trochę na nim zarobić. W tych warunkach cena tego jabłka będzie obiektywnie wyższa niż w ubiegłym roku. Dzisiaj państwo jako regulator powinno znaleźć równowagę, aby rolnik mógł trochę zarobić, ale cena nie wzrosła 3-4 razy. Towar w sklepie powinien być sprzedawany po cenie, która nie będzie ze szkodą dla producenta. Konieczne jest również, aby handel stosował pewną minimalną marżę" - powiedział i podkreślił, że rezultatem powinna być uczciwa cena dla konsumenta.
Świeże wiadomości z Białorusi