
14 maja, Mińsk /Kor. BELTA/. Na spotkaniu z premierem Aleksandrem Turczinem omówiono obecny stan upraw, perspektywy zbiorów w 2025 r. i środki mające na celu przezwyciężenie skutków wiosennych przymrozków. O tym BELTA została poinformowana przez rządową służbę prasową.
Aleksander Turczin podkreślił, że w celu zwiększenia plonów i zmniejszenia skutków przymrozków, grupa zbożowa powinna zostać zrekompensowana poprzez ponowne obsianie uszkodzonych obszarów jednorocznymi trawami i kukurydzą na ziarno.
Warunki pogodowe i klimatyczne w bieżącym roku pozwoliły organizacjom rolniczym rozpocząć wiosenne prace polowe w marcu, czyli praktycznie miesiąc wcześniej niż dotychczas. Jednak ciepła pogoda zmieniała się z gwałtownym ochłodzeniem i długotrwałymi przymrozkami od końca kwietnia do pierwszego tygodnia maja, co wpłynęło na rozwój upraw we wszystkich regionach kraju. Najbardziej ucierpiały uprawy ozime. Uszkodzone uprawy zdecydowanie wymagają dodatkowych środków, a te, których nie udało się uratować - ponownego zasiewu.
„Wszystkie prace powinny zostać zakończone do 1 czerwca. Podkreślam również, że nie da się zrzucić niegospodarności na panujące warunki pogodowe” - podkreślił premier.
Aleksander Turczin podkreślił, że w celu zwiększenia plonów i zmniejszenia skutków przymrozków, grupa zbożowa powinna zostać zrekompensowana poprzez ponowne obsianie uszkodzonych obszarów jednorocznymi trawami i kukurydzą na ziarno.
Warunki pogodowe i klimatyczne w bieżącym roku pozwoliły organizacjom rolniczym rozpocząć wiosenne prace polowe w marcu, czyli praktycznie miesiąc wcześniej niż dotychczas. Jednak ciepła pogoda zmieniała się z gwałtownym ochłodzeniem i długotrwałymi przymrozkami od końca kwietnia do pierwszego tygodnia maja, co wpłynęło na rozwój upraw we wszystkich regionach kraju. Najbardziej ucierpiały uprawy ozime. Uszkodzone uprawy zdecydowanie wymagają dodatkowych środków, a te, których nie udało się uratować - ponownego zasiewu.
„Wszystkie prace powinny zostać zakończone do 1 czerwca. Podkreślam również, że nie da się zrzucić niegospodarności na panujące warunki pogodowe” - podkreślił premier.