23 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Gospodarka Białorusi rozwija się całkiem dobrze, biorąc pod uwagę warunki geopolityczne. Oświadczył o tym premier Aleksander Turczin po sprawozdaniu dla Prezydenta Białorusi, donosi korespondent BELTA.
"Jeśli spojrzymy na globalne warunki geopolityczne, radzimy sobie całkiem nieźle. Gospodarka rośnie. Może nie w takim tempie, jak chcieliśmy. Ale moim zdaniem doszliśmy do pewnego rodzaju równowagi" - powiedział premier.
W szczególności zwrócił uwagę na pracę rolników w tym roku. Kraj spodziewa się rekordowych zbiorów zbóż. "Będziemy mieli jedne z najwyższych zbiorów w naszej historii. Hodowla zwierząt rośnie. Będą produkty, trwa przetwarzanie, jest eksport" - powiedział Aleksander Turczin.
Jeśli chodzi o dywersyfikację dostaw, nazwał ją najtrudniejszym zadaniem stojącym przed rządem, ale jest ono stopniowo rozwiązywane. Tempo wzrostu eksportu towarów i usług w tym roku wynosi 101,2%. "Nie można nie być zadowolonym z szybszego tempa wzrostu eksportu usług. Struktura gospodarki w krajach rozwiniętych zakłada większy udział usług w PKB niż na Białorusi" - powiedział premier.
"Jeśli spojrzymy na globalne warunki geopolityczne, radzimy sobie całkiem nieźle. Gospodarka rośnie. Może nie w takim tempie, jak chcieliśmy. Ale moim zdaniem doszliśmy do pewnego rodzaju równowagi" - powiedział premier.
W szczególności zwrócił uwagę na pracę rolników w tym roku. Kraj spodziewa się rekordowych zbiorów zbóż. "Będziemy mieli jedne z najwyższych zbiorów w naszej historii. Hodowla zwierząt rośnie. Będą produkty, trwa przetwarzanie, jest eksport" - powiedział Aleksander Turczin.
Jeśli chodzi o dywersyfikację dostaw, nazwał ją najtrudniejszym zadaniem stojącym przed rządem, ale jest ono stopniowo rozwiązywane. Tempo wzrostu eksportu towarów i usług w tym roku wynosi 101,2%. "Nie można nie być zadowolonym z szybszego tempa wzrostu eksportu usług. Struktura gospodarki w krajach rozwiniętych zakłada większy udział usług w PKB niż na Białorusi" - powiedział premier.
Pod tym względem Aleksander Turczin zwrócił uwagę na perspektywy rozwoju takich dziedzin jak turystyka czy sektor IT, którym poświęca się wiele uwagi na szczeblu państwowym. Ogólnie rzecz biorąc, bardziej aktywny rozwój sektora usług jest priorytetem.
Odpowiadając na pytanie o stabilność cen, premier zauważył, że klasyczna rynkowa koncepcja ceny równowagi jest pod wieloma względami identyczna z tym, co Prezydent mówi o formule ceny sprawiedliwej. Aleksander Łukaszenka zauważył, że sprawiedliwość powinna być nie tylko dla kupującego, ale także dla producenta i sprzedawcy. „Ogólnie rzecz biorąc, bardzo trudno jest znaleźć cenę, która odpowiadałaby tym trzem stronom” - powiedział.
Premier przypomniał, że w kwietniu rząd podjął decyzję o dostosowaniu procedury regulacji cen producentów. Kluczowym celem było umożliwienie krajowym producentom ustanowienia dodatniego poziomu rentowności produkcji ich produktów. Na przykładzie przedsiębiorstw mięsnych i mleczarskich w Słucku powiedział, że poziom rentowności osiągnął tam 6%.

"Ludzie wyprowadzili produkcję swoich wyrobów ze strefy ujemnej i wytwarzają je z niewielką rentownością. Moim zdaniem jest to jednoznacznie uczciwa decyzja. A rentowność na poziomie 6 procent nie pozwala nam na prowadzenie, na przykład, działalności inwestycyjnej. Ale rozumiemy, że w obecnej chwili to wystarczy" - powiedział szef rządu.
Ponadto w strukturze cen występuje również czynnik wzrostu płac. "Mamy wzrost płac w ujęciu realnym na poziomie około 10%. W ujęciu nominalnym - znacznie wyższy. Ale w strukturze kosztów każdego produktu jest wynagrodzenie" - powiedział Aleksander Turczin.
"Moim zdaniem znalezienie tej równowagi, sprawiedliwości jest głównym zadaniem rządu. Dziś rząd kontroluje procesy zachodzące w kraju" - podsumował premier.
Premier przypomniał, że w kwietniu rząd podjął decyzję o dostosowaniu procedury regulacji cen producentów. Kluczowym celem było umożliwienie krajowym producentom ustanowienia dodatniego poziomu rentowności produkcji ich produktów. Na przykładzie przedsiębiorstw mięsnych i mleczarskich w Słucku powiedział, że poziom rentowności osiągnął tam 6%.

"Ludzie wyprowadzili produkcję swoich wyrobów ze strefy ujemnej i wytwarzają je z niewielką rentownością. Moim zdaniem jest to jednoznacznie uczciwa decyzja. A rentowność na poziomie 6 procent nie pozwala nam na prowadzenie, na przykład, działalności inwestycyjnej. Ale rozumiemy, że w obecnej chwili to wystarczy" - powiedział szef rządu.
Ponadto w strukturze cen występuje również czynnik wzrostu płac. "Mamy wzrost płac w ujęciu realnym na poziomie około 10%. W ujęciu nominalnym - znacznie wyższy. Ale w strukturze kosztów każdego produktu jest wynagrodzenie" - powiedział Aleksander Turczin.
"Moim zdaniem znalezienie tej równowagi, sprawiedliwości jest głównym zadaniem rządu. Dziś rząd kontroluje procesy zachodzące w kraju" - podsumował premier.

ENERGIA ATOMOWA
