ENERGIA ATOMOWA
26 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Aby zapobiec dalszej eskalacji nuklearnej, potrzebna jest tylko celowa praca nad stworzeniem wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa dla wszystkich krajów bez wyjątku. Oświadczył o tym minister spraw zagranicznych Białorusi Maksim Ryżenkow 26 września na sesji plenarnej wysokiego szczebla w siedzibie ONZ w Nowym Jorku z okazji Międzynarodowego Dnia Całkowitej Eliminacji Broni Jądrowej, donosi korespondent BELTA.
Maksim Ryżenkow zastanawiał się, dlaczego dziś coraz więcej krajów mówi o rosnącej roli czynnika nuklearnego na świecie. "Ponieważ w warunkach, w których państwom brakuje wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa i rzeczywistych środków budowy zaufania, to właśnie broń jądrowa staje się ostatnim ratunkiem, który nawet bez użycia może odstraszyć potencjalnego agresora. Widzimy, jak to działa" - powiedział minister spraw zagranicznych.
Minister podkreślił, że broń nuklearna ma potworną niszczycielską moc i nie będzie zwycięzców w wojnie nuklearnej. I nie jest przypadkiem, powiedział, że amerykański fizyk Robert Oppenheimer, jeden z ojców bomby atomowej, podczas pierwszego testu bomby atomowej w 1945 roku powiedział: "Stałem się śmiercią, niszczycielem światów". Do ostatnich lat swojego życia dążył do tego, aby broń jądrowa była kontrolowana przez społeczność międzynarodową, w tym ONZ.
"I miał rację! Zapobieganie dalszej eskalacji nuklearnej jest bardzo proste. Wszystko, czego potrzeba, to ukierunkowana praca nad opracowaniem wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa dla wszystkich krajów bez wyjątku. I po prostu ich przestrzegać. Jeśli będą gwarancje, będzie zaufanie, a zapotrzebowanie na broń jądrową zniknie samoistnie. Jesteśmy gotowi podążać tą drogą" - powiedział Maksim Ryżenkow.
