17 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Rosja chciałaby rozwiązać kryzys na Ukrainie środkami pokojowymi. Powiedział o tym prezydent Rosji Władimir Putin na spotkaniu na Kremlu po zakończeniu szczytu na Alasce, informuje TASS.
"Oczywiście szanujemy stanowisko amerykańskiej administracji, która widzi potrzebę szybkiego zakończenia działań wojennych. Cóż, my też byśmy tego chcieli i chcielibyśmy przejść do rozwiązania wszystkich problemów środkami pokojowymi" - powiedział prezydent Rosji.
Jednocześnie Putin określił swoją wizytę na Alasce jako terminową i bardzo przydatną. "Rozmawialiśmy praktycznie we wszystkich obszarach naszej interakcji, ale przede wszystkim oczywiście rozmawialiśmy o możliwym rozwiązaniu kryzysu ukraińskiego na uczciwej podstawie" - podkreślił.
Rosyjski przywódca poinformował, że rozmawiał z prezydentem USA Donaldem Trumpem o przyczynach ukraińskiego kryzysu. Putin podkreślił, że to właśnie usunięcie przyczyn konfliktu powinno być podstawą jego rozwiązania.
Zauważył również, że negocjacje na Alasce były merytoryczne i zbliżyły strony do właściwych rozwiązań. "Od dawna nie prowadziliśmy bezpośrednich rozmów tego rodzaju na takim poziomie" - wskazał rosyjski przywódca, dodając, że "była możliwość spokojnego, szczegółowego ponownego przedstawienia stanowiska Rosji".

ENERGIA ATOMOWA
