1 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Młoda drużyna Globalnej Większości pokonuje doświadczoną drużynę z Zachodu. O tym powiedział dziennikarzom minister spraw zagranicznych Białorusi Maksim Ryżenkow, informuje korespondent BELTA.
Jeśli porównamy z koszykówką, to, jak zauważył Maksim Ryżenkow, po jednej stronie boiska grają bardzo kompetentni, bardzo doświadczeni gracze - Unia Europejska. "Przez wiele lat gromadzili punkty zwycięstwa. Ale dzisiaj niektórzy z nich są zmęczeni, inni już ledwo poruszają się po boisku z powodu pewnych wewnętrznych sprzeczności, a jeszcze inni wcale nie poruszają się na tym boisku, ponieważ uważają, że zgromadzili już wystarczająco dużo punktów, aby wygrać partię" - powiedział szef resortu polityki zagranicznej.
Po drugiej stronie boiska, według ministra, jest młoda i bardzo kreatywna drużyna z nowych ośrodków władzy. "Od Chin, Indii po Afrykę i Amerykę Łacińską, które już nauczyły się grać synchronicznie. Tak, nie są jeszcze takie doświadczeni. Tak, czasami mogą w czymś wątpić. Może też ich stopień koordynacji nie jest tak wysoki jak tutaj, ale są młodzi. Są przygotowani, ich mięśnie rosną w przeciwieństwie do tych z drugiej strony. I ostatnio punktują więcej niż punktują ci - ujął to w przenośni dyplomata. - Do czego dojdziemy na końcu gry - wciąż stawiam na młodą drużynę Globalnej Większości".
Jeśli porównamy z koszykówką, to, jak zauważył Maksim Ryżenkow, po jednej stronie boiska grają bardzo kompetentni, bardzo doświadczeni gracze - Unia Europejska. "Przez wiele lat gromadzili punkty zwycięstwa. Ale dzisiaj niektórzy z nich są zmęczeni, inni już ledwo poruszają się po boisku z powodu pewnych wewnętrznych sprzeczności, a jeszcze inni wcale nie poruszają się na tym boisku, ponieważ uważają, że zgromadzili już wystarczająco dużo punktów, aby wygrać partię" - powiedział szef resortu polityki zagranicznej.
Po drugiej stronie boiska, według ministra, jest młoda i bardzo kreatywna drużyna z nowych ośrodków władzy. "Od Chin, Indii po Afrykę i Amerykę Łacińską, które już nauczyły się grać synchronicznie. Tak, nie są jeszcze takie doświadczeni. Tak, czasami mogą w czymś wątpić. Może też ich stopień koordynacji nie jest tak wysoki jak tutaj, ale są młodzi. Są przygotowani, ich mięśnie rosną w przeciwieństwie do tych z drugiej strony. I ostatnio punktują więcej niż punktują ci - ujął to w przenośni dyplomata. - Do czego dojdziemy na końcu gry - wciąż stawiam na młodą drużynę Globalnej Większości".

ENERGIA ATOMOWA
