1 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Kwestie zachowania i rozpowszechniania prawdy historycznej o II wojnie światowej, kwestie nienaruszalności miejsc pochówku, a także pomników wyzwolicieli i ofiar powinny stale znajdować się w centrum uwagi UNESCO. Oświadczył o tym przewodniczący delegacji Republiki Białoruś Jurij Ambraziewicz na 43. sesji Konferencji Generalnej UNESCO w Samarkandzie, donosi korespondent BELTA, powołując się na białoruskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
"Niedopuszczalne jest przemilczanie faktów decydującego wkładu Związku Radzieckiego w zwycięstwo nad faszyzmem, ogromnych poświęceń ludności ZSRR i bohaterstwa żołnierzy Armii Czerwonej, a także ignorowanie faktu ludobójstwa narodu białoruskiego - powiedział białoruski dyplomata. - W kontekście konfliktów towarzyszących kształtowaniu się nowego porządku światowego, zwrócenie uwagi UNESCO na lekcje najstraszliwszej wojny przeszłości jest najważniejszym warunkiem realizacji mandatu organizacji".
Zwrócił uwagę na fakt, że dziś regionalizm zyskuje na sile, wielobiegunowość staje się rzeczywistością, siła różnorodności cywilizacyjnej staje się oczywistym faktem, którego nie można ignorować. Wkład tak zwanych państw rozwiniętych w światową gospodarkę, w światową kulturę jest szybko równoważony przez wkład Globalnego Południa.
"Oprócz pozytywnych, takie trendy mają niestety negatywny potencjał: rośnie konkurencja o zasoby naturalne, rynki i ludzi. Co może zrobić UNESCO, aby powstający świat stał się światem bez wojen, światem równych praw narodów i ożywionego prawa międzynarodowego? Za jedną z odpowiedzi na to pytanie strona białoruska uważa inicjatywę Prezydenta Republiki Białoruś, przedstawioną na szczycie ONZ w 2005 r., dotyczącą uznania różnorodności dróg postępowego rozwoju za wartość ludzkiej cywilizacji. Wzmocnienie w ten sposób etycznych podstaw stosunków międzynarodowych otworzyłoby drogę do rozwiązania wielu problemów" - powiedział Jurij Ambraziewicz.

ENERGIA ATOMOWA
